Egzorcyzm i mielone krasnoludki. Katowani przez kiboli Legii święci Pańscy i wywiad z nekrofilką. Kilkanaście lat temu „Fronda” wsadziła kij w mrowisko.
Niektórzy gorzko żartują, że warszawskie Dobre Miejsce jest ostatnim bastionem, na którym możemy usłyszeć świeżą muzykę graną przez chrześcijan. 15 kwietnia rusza koncert Debiuty 2012.
Lansowałem. Przepraszam. Jak mogłem tak nisko upaść?
Jeśli te święta nie będą dla mnie modlitwą, musi mi wystarczyć „Kevin sam w domu”. Lub, jak w tym roku, „Kevin sam w Nowym Jorku”. Zawsze jest przecież jakiś wybór.
Publiczność kwiczała ze śmiechu. – Wszyscy byliśmy przeciwko tobie – usłyszał bezrobotny, tęgawy Kopciuszek. Przełknął te słowa, bo słyszał je od dzieciństwa. Nikt nie przypuszczał, że w ciągu 14 miesięcy sprzeda… 14 milionów płyt.
Redaktor naczelny czasopisma „Fronda” Grzegorz Górny został 19 listopada w Budapeszcie uhonorowany Medalem Europejskim – nagrodą przyznawaną przez węgierską Wszechnicę Wolnych Mediów.
W jaki sposób Ojciec pojawia się w dwóch miejscach naraz? Dlaczego stygmaty pachną liliami? To perfumy? A może Ojciec sam się okalecza? „Przesłuchanie ojca Pio” ukazuje kapucyna przypartego do muru przez inkwizytora.
Rodzina rozpoczyna nad grobem imprezkę. Rozbawione dzieciaki z balonikami wbiegają do grobowca. Normalnie, Meksyk! A w niedalekiej Rumunii na najweselszym cmentarzu świata nieboszczycy rozpoczynają swój „taniec z gwiazdami”.
O tym, czego się boi Mumio i spełnionym śnie Kopciuszka - rozmowa z Jadwigą Basińską
Matka do syna: – Byłeś na Mszy? – Byłem… – To o czym ksiądz mówił na kazaniu? – O grzechu. – Ale co konkretnie? – Był przeciw.