Nawet jeśli ktoś nie wie, że „Zmierzch długiego dnia” jest autobiograficznym obrazem koszmaru, jakim było życie rodzinne O’Neilla, poruszający ton tej opowieści nie wydaje się przypadkowy.
Bogosian demaskuje „American dream”. Nie on pierwszy. Komu tym razem powinie się noga?
Do tej pory problemy zrodzone przez emigrację opisywane były językiem naukowym, publicystycznym i duszpasterskim. Teraz – szczęśliwie! – dochodzi do tego język sztuki.
„Siódma pieczęć” to absolutna klasyka wielkiego ekranu i jeden z tych filmów, co do których nawet przez moment nie ma się wątpliwości, czy powinny znaleźć się wśród arcydzieł wszech czasów.
Wydawnictwo Znak wznowiło niedawno jedną z najważniejszych książek księdza Józefa Tischnera. Wydana po raz pierwszy w 1990 roku w Paryżu „Filozofia dramatu” uchodzi za pierwszą summę poglądów filozoficznych pochodzącego z Łopusznej księdza-myśliciela.
Rzeczywistość pokazana na scenie dzieli się wyraźnie na dwie części: pierwsza to mroczny kryminał, druga – obsceniczny i pełen wulgaryzmów świat marginesu. To pęknięcie obniża wartość sztuki, której wymowa nie jest przecież banalna.
Trzy nagrody na festiwalu w Cannes (w tym ta najważniejsza, Złota Palma). Do tego pięć nominacji do Oscarów, Złote Globy, BAFTY…
"Łucję z Lammermooru" Gaetano Donizettiego - dzieło operowe o miłosnej tragedii szkockich kochanków - można obejrzeć 21, 23 i 25 października w Operze Narodowej w Warszawie. Wydarzeniem spektaklu jest udział w nim wybitnej sopranistki Aleksandry Kurzak.
Być, jak Zorba! Zamiast hamletyzować i wiecznie zadręczać się myślami, wreszcie zacząć cieszyć się życiem…
Zwierzęcy strach i próba odzyskania godności – to kontrasty, na jakich zbudowana jest rola Marii Stuart.