Niewielu jest w literaturze autorów tak wszechstronnych jak Rudyard Kipling.
"Gdy robię film, jestem jak Krzysztof Kolumb kierujący wyprawą, która ciągle chce zawrócić" - te słowa Federica Felliniego znalazły się na okładce wydanego w Polsce albumu poświęconego życiu i twórczości wybitnego włoskiego reżysera.
100. rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości to okazja, aby zastanowić się, jak opowiadać o ojczystej historii. „Historia Polski w komiksie” skłania do pytań, jak to robić.
Uśmiechnięty Henryk VI leży na grobowej tumbie, otoczony tłumem ciekawskich - taką scenę widać przy pl. bp. Nankiera w czasie kolejnych Nocy Kościołów. Księcia, jego krewnych i dzisiejsze gospodynie klasztoru - obecne w nim już 200 lat - można odwiedzić również w innym terminie.
Skierniewicki park. Jego alejkami spacerowali prymasi, król stanisław August Poniatowski, a później władcy państw zaborczych, którzy w cieniu drzew dyskutowali nad zaostrzeniem polityki wobec Polaków. A przy rozłożystych dębach czy kasztanowcach niejedna panna usłyszała pierwsze wyznanie miłości.
Na żoliborskim nadwiślanym pasie powstaje prawdziwa warownia wikingów. Jarl, czyli przywódca gromady wojów, marzy, by obok stanęła również drewniana świątynia w stylu nordyckim, która służyłaby katolikom.
Bohaterowie jego filmów rzucali społeczeństwu wyzwanie, próbowali zburzyć skostniałą rzeczywistość. Mowa o Milošu Formanie.
- Obrazy tutejsze są lepsze i bardziej interesujące niż w niejednym z centrów artystycznych ówczesnych czasów – przekonuje prof. Andrzej Kozieł.
Transfery kościołów. To była dobra decyzja – mówi Teresa zalotyńska z Rzochowa, patrząc na stojący w Parku Etnograficznym w Kolbuszowej stary kościół parafialny. Kawałek naszej diecezji na rzeszowskiej ziemi.
O Przystanku Jezus, wolnym rynku idei oraz obalaniu barier z ks. Andrzejem Dragułą rozmawia Sebastian Musioł