Jeśli nie wyjechałeś na wakacje i nie przeżyłeś swej przygody na szlaku, to trzeba ruszyć ich właśnie – podróżników – śladem.
Nowatorskie, bardziej współczesne portrety. Gdzie można je oglądać?
Pełne emocji, czasem okrutne, a inne sympatyczne - wizerunki polskich władców można oglądać na wystawie portretów Waldemara Świerzego w Tarnobrzeskim Domu Kultury.
Nie wiadomo, jak naprawdę wyglądali Stańczyk, Rejtan czy Mieszko I. A jednak wydaje się nam, że wiemy. Nie możemy bowiem wymazać z pamięci sugestywnych wizji Jana Matejki.
Następcami Promnitzów na ziemi pszczyńskiej zostali Anhaltowie. Był to stary niemiecki ród szlachecki, którego początki sięgały XII wieku.
Małżonek słynącej z urody księżnej Daisy był ostatnim z władców panujących w Pszczynie.
Jan Matejko rysował władców tak sugestywnie, że dziś nie potrafimy sobie ich wyobrazić inaczej niż przez pryzmat jego „Pocztu królów i książąt Polskich”.
Wizytujący żołnierzy car jeździł po tym budynku konno. No bo czy można od władcy oczekiwać, żeby taki kawał drogi chodził piechotą?
Czyli władcy, który nie tylko potrafił uporać się z zamachami, czy rycerzami-zbójnikami, ale i ukształtować kulinarny gust Jagiellonów.