Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie kultura.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Ridley Scott do początku lat 90. był jednym z najważniejszych twórców kina. Odkrywał nowe terytoria. Kręcił ważne i wybitne filmy. Potem jednak – trudno powiedzieć dlaczego - stał się zwyczajnym story tellerem. Umie opowiadać za pomocą obrazów. Czasem stara się swoje opowieści uszlachetniać. Czasem się to udaje. Czasem – nie.
„Wszystko płynie” – to najkrótszy opis tej przepięknej płyty.
Joe Wirght należy do tych reżyserów, na których filmy się czeka. Opowiada rzetelnie, zawsze z pomysłem. Jego filmy są zawsze ucztą dla oka. Czasami to jednak nie wystarcza.
„I tak cię kocham” Michaela Showaltera dowodzi, że za pomocą formuły komedii romantycznej można mówić o ważnych sprawach.
„Gra o wszystko” jest historią narciarki, której kariera została przerwana przez wypadek. Zmuszona na nowo zorganizować sobie życie, znaleźć pracę, organizowała partie pokera za wielkie pieniądze i z udziałem ważnych ludzi dla swojego szefa, zwolniona przez niego zaczęła to robić w swoim imieniu.
Tytuł najnowszego filmu Sally Potter - „The Party” - jest dwuznaczny. Oznacza zarówno przyjęcie, jak i partię polityczną. Punkt wyjścia jest zaiste polityczny.
W ostatnich latach amerykańskie kino niezależne eksploruje temat dzieciństwa i jego końca („Bestie z południowych krain”, „Moonlight”). Kiedy i dlaczego koniec dzieciństwa ma miejsce? Czy zawsze musi być brutalny? A może w jakiś sposób świat dorosłych takim go czyni.
Piąty i zdecydowanie najzabawniejszy film o przygodach buńczucznego burmistrza i krewkiego proboszcza.
Biblijny kryminał? Polska odpowiedź na „Kod Leonarda da Vinci”? Pan Samochodzik i Indiana Jones w jednym?
Święty z kart rycerskiego romansu.